W Alpach w końcu spadł śnieg w ilościach, jakich oczekiwaliśmy.Zapowiadane na weekend opady okazały się większe niż przewidywano. Każdy region w Alpach otrzymał porządną porcję białego puchu. Dodatkowo, temperatura w górach uległa znacznemu obniżeniu, co umożliwia nieprzerwaną pracę armatek. Nadchodzący tydzień minie pod znakiem zimy. Niskie temperatury i opady śniegu będą sprzyjały powiększaniu pokrywy śnieżnej i poprawie warunków na trasach.
Jeżeli do tej pory zwlekaliście z rezerwacją urlopu narciarskiego, wymówki właśnie się skończyły. Nawet dość nisko położone oddały do dyspozycji setki kilometrów tras.Do rozpoczęcia ferii w Polsce pozostały dwa tygodnie i można być pewnym świetnych warunków do jazdy.
Wyciągi ruszyły niemal wszędzie. O ile grudzień upłynął nam na jeździe na lodowcach i w wysoko położonych partiach gór, o tyle trzy dni opadów sprawiły, że wybór znacząco się poprawił. Poniżej raport z kilku popularnych regionów.
AUSTRIA
Skicircus Saalbach Hinterglemm Leogang otwarty jest już w ponad 50%. Aktualna prognoza to 30 cm świeżego śniegu dziś i dalsze opady w bieżącym tygodniu. Można oczekiwać, że w Nowy Rok region wejdzie niemal w całości otwarty.
Można bezpiecznie planować wyjazd do SkiWelt Wilder Kaiser – największej w Austrii huśtawki narciarskiej. Na dzień dzisiejszy do dyspozycji narciarzy jest ponad 115 z 280 km tras.
W położonym blisko granic Polski Schladming można w końcu zjechać na sam dół. Można jeździć po ponad 100 km ze 120 km wytyczonych tras.
A w regionie Zillertal dobre warunki narciarskie panują nie tylko na Hintertux, lecz także na Penken i Zillertal Arena. Powyższe zdjęcie to rzut oka na Mayrhofen – na dole biało, a na górze czynnych jest 110 ze 135 km tras.
WŁOCHY
Świetne warunki na całej Sella Ronda. My szczególnie polecamy wybór noclegów w Val di Fassa gdyż ta dolina oferuje najlepszy stosunek jakości do ceny z łatwym dostępem do wszystkich stoków huśtawki. Powyżej rzut oka na Col dei Rossi §w Canazei.
Również w regionie narciarskim Kronplatz można już szaleć na nartach. Na dziś otwartych jest 70 km tras, a systemy naśnieżania pracują pełną parą.
Niezwykle popularna Val di Sole także zaczyna sobie świetnie radzić. Na połączonych trasach Pinzolo, Madonny di Campiglio, Folgaridy i Marillevy można korzystać z 80 kilometrów stoków.
Naturalnie, świetne warunki panują w popularnym Livigno, a w Bormio już niewiele brakuje do otwarcia 100% tras w ośrodku.
Jak grzyby po deszczu otwierają się mniejsze i większe ośrodki narciarskie we Francji i Szwajcarii.
Sezon narciarski dopiero się zaczyna i wszystko wskazuje na to, że Alpy będą w 100% gotowe na Wasz przyjazd w ferie.