Początek sezonu zimowego 2016/17 – Warunki śniegowe w Alpach

Kończy się listopad, kończą się żarty. W weekend 3-4 grudnia planowane jest otwarcie sezonu narciarskiego w wielu alpejskich kurortach. Miłośnicy białego szaleństwa z wypiekami na twarzy sprawdzają aktualne warunki śniegowe, a służby marketingowe kurortów wrzucają na Facebooka zdjęcie chyba każdego płatka śniegu. Trudno się dziwić, ostatnie dwa lata nie były udane śniegowo. Wygląda na to, że tym razem będzie inaczej.

W rzeczywistości, aktualna sytuacja śniegowa w Alpach jest zróżnicowana. W najwyższych partiach gór i na lodowcach panują bardzo dobre warunki i można cieszyć się jazdą. Otwartych jest kilkadziesiąt kurortów, w pozostałych trwa intensywne naśnieżanie.

Austria

Rzut oka na górną partię ośrodka Hintertux

Ponad metr śniegu leży na terenach lodowca Pitztaler, gdzie pracują wszystkie wyciagi i można jeździć już po 18 z 22 km tras. Podobnie sytuacja ma się na lodowcu Stubai, który umożliwia jazdę po 30 z 43 km wytyczonych szlaków zjazdowych.
Ośrodek narciarski Kitzbuehel Alps oferuje dziś jazdę po 60 km tras. Na stokach leży od 5 do 50 cm śniegu. Uruchomiony w ubiegły weekend niezwykle popularny region Ischgl umożliwia jazdę po połowie spośród 238 km tras; na stokach leży 40 cm śniegu. Z kolei w otwartym od października Sölden pojeździmy po 83 ze 144 km. Sąsiednie „Gurgle” są niemal w całości czynne (99 na 110 km), jednak nie zapominajmy, że trasy tutaj leżą w większości znacznie ponad 2000 m n.p.m. Wreszcie, w niezwykle popularnej pod względem wyjazdów narciarskich Zillertal można jeździć w Mayrhofen (czynnych jest 15 km tras) i na lodowcu Hintertux (50 z 60 km tras otwartych).
Z kolei już w ten weekend startuje sezon w największym regionie narciarskim Austrii. Połączone trasy St. Anton, Lech, Zürs, Warth i Schröcken mają łączną długość 305 km. Można po nich wszystkich jeździć bez odpinania nart!
Bliżej Polski, w Styrii i Kraju Salzburskim również można już szusować. Ponad malowniczo położonym nad jeziorem Zell am See otwartych jest 14 km tras narciarskich. Pobliski lodowiec Kitzsteinhorn w Kaprun jest niemal w 100% czynny.
Dobre warunki panują już także w największym salzburskim regionie: Salzburger Spotwelt. Przykładowo, na liczącym 115 km terenie Flachau-Wagrain-Alpendorf otwartych jest 58 km tras zjazdowych. Ten region, choć niezbyt wysoki, od lat słynie z solidnych warunków śniegowych na trasach. W tym roku mamy jeszcze dostępne na Sylwestra apartamenty we Flachau – zachęcamy do sprawdzenia.
Od 11 listopada czynne są wyciągi w Schladming – największym kurorcie Styrii – dziś można pojeździć na 67 spośród 122 km tras, a na Planai jest nawet metr śniegu.

Niżej położone kurorty będą rozpoczynać sezon w nadchodzące weekendy tak, by na święta wszystkie były otwarte.

Włochy

Kronplatz już otwarty, choć na dole zielono

Sytuacja narciarska we Włoszech jest zróżnicowana. Najlepsze warunki do jazdy na nartach panują w leżącej na granicy ze Szwajcarią Cervinii – można jeździć po 152 km tras po obu stronach granicy. Śmigać można również w Południowym Tyrolu, gdzie otwarty jest świetny ośrodek narciarski Kronplatz (do jazdy gotowych jest 54 ze 119 km tras). W najbliższą sobotę, 3 grudnia, startują wszystkie kurorty położone na trasie słynnej Sella Rondy, przy czym Arabba jest już otwarta. W ostatnich dniach nie było tu bardzo dużych opadów śniegu, jednak Włosi słyną ze świetnej infrastruktury sztucznego naśnieżania.
Również 3 grudnia zaczynają się narty w Val di Sole. Trasy nad Folgaridą i Marillevą są już białe, a armatki pracują na pełnych obrotach. Zapowiada się udane grudniowe Free Ski.
Skoro mowa o nartach z bezpłatnym karnetem, nie sposób zapomnieć o Livigno. Tutaj wyciągi pracują już od 19 listopada, do jazdy udostępnionio 35 km tras. Niskie temperatury gwarantują efektywne naśnieżanie. W niedalekim Bormio sezon zaczyna sie w najbliższą sobotę. Trasy na górze są przygotowane i czekają na weekend.

Francja

Val d’Isere i Tignes są gotowe

Najwięcej naturalnego śniegu spadło w ostatnich tygodniach we Francji, jednak tutejsze kurorty są w większości jeszcze zamknięte. Wyciagi pracują w Val d’Isere – Tignes, gdzie można jeździć po 140 km tras sposród 300 dostępnych. W 3 Dolinach czynnych jest zaledwie 5% z 600 km tras, ale główne otwarcie zaplanowano dopiero na 17 grudnia. Z czynnych regionów należy wymienić także położony na granicy z Włochami teren narciarski Via Lattea, gdzie otwartych jest 20 z 400 km tras.

Podsumowując, sytuacja w Alpach jest dość zróżnicowana, jednak wygląda pozytywnie. Utrzymujące się i zapowiadane na kolejne dni niskie temperatury umożliwiają sztuczne naśnieżanie, a poczynione w ostatnich latach inwestycje w infrastrukturę gwarantują dobrą jakość sztucznego śniegu.